aaa4 |
Wysłany: Śro 11:53, 22 Sie 2018 Temat postu: 87 |
|
Mercedes rozebrala sie i weszla do lozka. Zrzucilem
ubranie i stanalem przy lozku.
-Usiadz, zebys lepiej widziala.
Usiadla na skraju lozka. Naplulem na dlon i zaczalem pocierac kutasa.
-Och - wykrzyknela. - Juz rosnie!
-Mhm...
-Robi sie taki duzy!
-Mhm...
-Och jest caly fioletowy, z nabrzmialymi zylami! Pulsuje! Jaki on paskudny!
-Jeszcze jak.
Przysunalem kutasa do jej twarzy. Przygladala mu sie z zapartym tchem. Juz mialem wytrysnac, alevacu warszawa
-Och - szepnela.
-Posluchaj, kabina do floatingu
lepszy pomysl...
-Jaki?
-Ty mi go wytrzepiesz.
-Dobra. Zabrala sie do roboty. |
|